Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 8 lipca 2013

Rozdział 7

Ten rodział jest pisany oczami Germana
---------------------------------------------------------------

Już trzeci dzień jestem w śpiączce. Codziennie odwiedza mnie Violetta i Angie. O właśnie przyszła moja dziewczyna.
- Witaj German- powiedziała i pocałowała mnie w policzek. Po chwili złapała moją ręke. Zawsze mnie za nią trzyma. Po chwili się rozpłakała.
- German ja Cię przepraszam- mówiła przez łzy- to wszystko moja wina! Gdybym tylko mogła cofnąć czas...Kocham Cię rozumiesz ?! Najmocniej na świecie. Nie wiem czy mi wybaczysz. Trudno zrozumiem. Wiem, jestem okropna!  Ale teraz proszę Cię tylko o jedno!  Proszę obudź się! Nie rób tego dla mnie, ale dla Violetty! Proszę obudź się- Była cała zapłakana, a ja tylko lerzałem przy niej bezradnie. Widzę jak cierpi i to prze ze mnie! Chcę ją pocieszyć, otrzeć łzy, powiedzieć jak bardzo ją kocham,  ale mogę! Prubowałem chociaż ścisnąć jej dłoń, otworzyć choć jedno oko, ale nie potrafię. A Angie wciąż płacze. Wciąż się obwinia i co 5 min. przeprasza. "Weż się w garść German!"  - myślałem. "Jesteś silny! musisz się wybudzić!" ....Niestety to nic nie dało. I tak minął kolejny dzień. Dziś Viola mnie nie odwiedziła. Pewnie miała ważniejsze sprawy. W końcu ma 17 lat. Angie pewnie chciała siedzieć ze mną całą noc, ale przyszła pielęgniarka
- A pani jeszcze tutaj- zapytała zdiwiona- Niech pani pójdzie już do domu i wróci jutro! - rozkazała.
- Dobrze za chwilę wyjdę- odparła Angeles tym swoim przecudownm głosem. Nadal płakała. Słyszałem jej łkanie i czułem jak jej łzy spadają na moją ręke.
- German ja już tak nie  mogę.... Ja nie mogę  tak żyć. Przepraszam ale...- nagle przetwała. Chyba nie mogło jej to przejść przez gardło. Zaraz, chwila... czy ona odparła, że nie może już żyć?!Wychodziła już z mojego pokoju. Ja nie mogę w to uwierzyć. Próbowałem się obudzić. Przecież to nie może być takie trudne! 
- Kocham Cię! Jesteś całym moim życiem, ale skoro nie ma Ciebie to ja już nie mam poco żyć- powiedziała cicho, ale pewnie. Po chwili znów słyszałem jak płacze. To nie może się tak skończyc! Już miała wychodzić, ale....

==================================

I co? Podoba się. Jak myślicie co się teraz stanie? Mam do was 2 pytania.
1. Czy chcecie by Angie wzięła ślub
2. Jeśli tak to z kim?

7 komentarzy:

  1. 1. TAK !!!
    2. German ♥♥♥

    Prawie ryczałam jak to czytałam ;___; to takie smutne. Nie pozwól się Angie zabić ani odejść Germanowi PLZ ;______;

    OdpowiedzUsuń
  2. oby angie sie opamietala i nic sobie nie zrobila!
    1.bardzo chce, zby angie wyszla za maz ;pp
    2.jesli ma do nieo dojsc to tylko z germanem!!!
    swietnie piszesz, czekam na NN <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Super rozdział aby Angie nic sobie nie zrobiła

    1.Takk
    2.Z Germanem♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Super rozdział czytałam 5 razy zanim dodałam komentarz

    1.Tak!!!
    2.Z Germanem

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny rozdział. :)
    Ciekawa jestem, co dalej. ^^
    Jeżeli Angie ma wziąć ślub to tylko z Germanem ;3

    Wpadnij do nas. :>

    OdpowiedzUsuń
  6. 1. Tak !
    2. German !
    Zarąbisty rozdział

    OdpowiedzUsuń
  7. 1.Tak!
    2.Z GERMANEM I NIKIM INNYM!
    swietny rozdzial

    OdpowiedzUsuń